Po raz siódmy Instytut Kultury Miejskiej zaprasza na letni pokaz opery na Targu Węglowym. O tym, jaką operę zobaczymy 16 lipca zadecydują mieszkańcy w internetowym głosowaniu na portalu Trójmiasto.pl. Głosowanie potrwa tydzień, od 9 do 15 maja. Jerzy Snakowski, który na żywo komentować będzie spektakl proponuje w tym roku: „Poławiaczy pereł” Bizeta, „Otella” Verdiego, „Pajace” Leoncavalla „Cyrulika sewilskiego” Rossiniego i „Turandot” Pucciniego. Wyniki zostaną ogłoszone 16 maja.

Plenerowe projekcje oper na Targu Węglowym cieszą się dużą popularnością nie tylko wśród melomanów. Raz w roku, w jeden z wakacyjnych wieczorów, gdańszczanie tłumnie zasiadają przed ogromnym diodowym ekranem, oglądają wybraną operę i słuchają komentarza na żywo w wykonaniu operowego eksperta – Jerzego Snakowskiego oraz zaproszonego gościa specjalnego. Plenerowy pokaz opery na Targu Węglowym organizowany przez Instytut Kultury Miejskiej odbędzie się już po raz siódmy.

W tym roku postanowiłem nieco utrudnić Państwu wybór. Do tej pory proponowałem (obok tytułów bardziej znanych) dzieła rzadziej wystawiane, jak choćby opery barokowe. I te ostatnie nigdy nie miały szczęścia w plebiscycie. Co potwierdza tylko tezę, że najbardziej lubimy te piosenki, które dobrze znamy. Zatem w tym roku o Państwa głosy powalczy pięć dzieł zaliczanych do tak zwanego „żelaznego repertuaru” – mówi Jerzy Snakowski.

Link do głosowania: http://kultura.trojmiasto.pl/Wybierz-tytul-Opery-na-Targu-Weglowym-Glosowanie-do-15-maja-n101347.html.

Pierwsze dwie edycje opery na Targu realizowane były w ramach dużego, europejskiego projektu Viva Europa i były to transmisje na żywo oper wystawianych w Walencji. W roku 2012, choć zawieszony został projekt europejski, IKM zdecydował się kontynuować pokazy oper i wybrał inscenizację „La Traviaty” Verdiego ze znanymi kreacjami Anny Netrebko i Rolando Villazona. W 2013 roku pokazaliśmy „Carmen” Georga Bizeta, w roku „Czarodziejski flet” Wolfganga Amadeusza Mozarta wystawiony na Jeziorze Bodeńskim w Bergencji, a w 2015 roku tłumy na Targ Węglowy przyciągnęła „Aida” Giuseppe Verdiego.
Konkursowe opery zaproponowane przez Jerzego Snakowskiego na rok 2016:
1. Georges Bizet, Poławiacze pereł
Oto tort bezowy przyprawiony szczyptą curry. Owa rozgrywająca się na egzotycznym Cejlonie opera to ciąg słodkich, typowo francuskich melodii. Towarzyszą one historii dwóch Cejlończyków, którzy w imię męskiej przyjaźni wyrzekają się miłości do tej samej dziewczyny. Niestety, jeden z kolegów wyłamuje się i uwodzi koleżankę. Ale wybaczamy mu, gdyż efektem jego słabości jest jedna z najpiękniejszych arii operowych – romans Nadira „Je crois entendre encore”. Proponowana inscenizacja nie ma nic z artystycznej prowokacji. To raczej beza-ciągutka, która ciągnie się niespiesznie pośród ładnej niczym gładki maślany krem scenografii. Myślę, że kombinacja kojącej muzyki, dobrego spektaklu i czarującego głosu Patrizi Ciofi i rozgwieżdżone niebo Targu Węglowego może przyprawić nas o maleńkie, słodkie wzruszenia.
Teatro San Carlo w Neapolu (Włochy). 
Reżyseria: Fabio Sparvoli. dyrygent: Gabrielle Ferro.
Chór, Balet i Orkiestra Teatro San Carlo.
W głównych partiach: Patrizia Ciofi (Leila), Dmitri Korczak (Nadir), Dario Solari (Zurga). 
Spektakl z 2014 roku. Czas trwania: 118 minut.
Fragment:

2. Giuseppe Verdi, Otello
Operowe studium zazdrości i manipulacji. Muzyczne wcielenie dramatu Szekspira. Jedno z najszybszych dzieł Giuseppe Verdiego, wroga dłużyzn i wokalnego wodolejstwa. W tej operze wypadki toczą się w tempie presto, a bohaterom na podjęcie decyzji potrzeba zaledwie kilka taktów. Jednak wysnucie opery z teatralnego dramatu pociąga za sobą konieczność znalezienia wykonawców będących nie tylko najlepszymi śpiewakami, ale i znakomitymi aktorami. Na szczęście w tym wykonaniu partie Otella i Desdemony zostały powierzone wokalistom, którzy doskonale wiedzą, że opera to przede wszystkim teatr, a nie popis śpiewaczy. Aleksandrs Antonienko i obdarzona intrygującą urodą Marina Popławskaja są idealni w rolach małżonków w trakcie przejść. Za pulpitem dyrygenckim – maestro Riccardo Muti, co gwarantuje, że partytura będzie wykonana tak, jak napisał ją Giuseppe Verdi.

Produkcja z Festiwalu Salzburskiego (Austria)
Reżyseria: Stephen Langridge, dyrygent: Riccardo Muti.Filharmonicy Wiedeńscy, Orkiestra Mozarteum z Salzburga.
W głównych partiach: Aleksandrs Antonenko (Otello), Marina Poplavskaya (Desdemona), Carlos Álvarez (Jagon), Barbara Di Castri (Emilia), Stephen Costello (Cassio), Antonello Ceron (Roderigo), Mikhail Petrenko (Lodovico), Simone Del Savio (Montano).
Spektakl z 2013 roku. Czas trwania: 143 minut.
Fragment:

3. Ruggiero Leoncavallo, Pajace
Jeśli opera kojarzy się komuś z wyolbrzymionymi emocjami, miłosną awanturą i krwawą, choć okraszoną wysokim „c”, jatką w finale, to bez wątpienia „Pajace” utwierdzą go w tym stereotypie. Oto wędrowny aktorzyna dowiaduje się, że jego młoda żona nie jest mu wierna. Tuż przed wyjściem na scenę przyłapuje ją na miłosnych zabawach z gachem. I jak tu grać komedię, gdy serce pęka z bólu! Zniewaga zostaje okupiona morderstwem i to podwójnym. Opera Leoncavalla w efektownych melodiach i sytuacjach scenicznych ukazuje dosyć banalną prawdę, że podziwiani przez nas artyści, też mają swe wady i kłopoty. W głównej partii znakomity Roberto Alagna, na co dzień szczęśliwy mąż Aleksandry Kurzak.
Arena di Verona (Włochy). 
Reżyseria: David i Federico Alagna. dyrygent: Vjekoslav Sutej.
Orkiestra i Chór Arena di Verona
. W głównych partiach: Roberto Alagna (Canio), Swietła Wasilewa (Nedda), Alberto Mastromarino (Tonio), Enrico Marrucci (Silvio).
Spektakl z 2007 roku. Czas trwania: 80 minut.
Fragment:


4. Gioacchino Rossini, Cyrulik sewilski
Ten spektakl należy do tenora. Pomimo, że wcielił się nie rolę tytułowego, sprytnego golibrody, ale niezaradnego amanta. Oszałamia słuchacza techniką wokalną, zniewala lekkością wykonania i urokiem osobistym. Peruwiańczyk Juan Diego Florez, bo o nim mowa, od lat uznawany jest za najlepszego wykonawcę tenorowych partii w operach Rossiniego. W tym pięknym wizualnie spektaklu tylko potwierdza swą klasę. Uskrzydla nieco wyświechtaną historyjkę o dziewczynie i chłopaku, którzy przy pomocy przebiegłego służącego przechytrzają stojącego na drodze ku szczęściu starego ramola, pilnującego cnoty dziewczyny jak oka w głowie. I co istotne – świetna inscenizacja Teatru Królewskiego w Madrycie, przywraca dziełu, któremu w tym roku „stuknęło” 200 lat, jego komiczny wymiar.
Teatro Real w Madrycie (Hiszpania). 
Reżyseria: Emilio Sagi, dyrygent: Gianluigi Gelmetti
Chór i Orkiestra Teatro Real Madrid.
W głównych partiach: Juan Diego Florez (Hrabia Almaviva), Maria Bayo (Rosina), Pietro Spagnoli (Figaro), Ruggero Raimondi (Don Basilio), Bruno Praticò (Dr Bartolo), Susana Cordón (Berta), Marcos Moncioa (Fiorello).
Spektakl z 2005 roku. Czas trwania: 167 minut.
Fragment:

5. Giacomo Puccini, Turandot
Chińska księżniczka na skutek traumatycznych doświadczeń rodzinnych jest zdeklarowaną singielką. Wyjdzie za tego, który rozwiąże zadawane przez nią zagadki. Czyli za nikogo, bo żaden z panów nie jest w stanie dorównać jej intelektem. Niczym samce modliszek tracą (i to dosłownie) głowy przy próbie zbliżenia się do Turandot. Do czasu, aż u bram Zakazanego Miasta pojawia się tajemniczy Książę i towarzyszący mu ślepiec z opiekunką. Ta inscenizacja może zainteresować nie tylko melomanów i wielbicieli wokalu (w partii tytułowej – fenomenalna, obdarzona chyba strunami głosowymi ze stali – Maria Gulegina), ale także kinomanów. Przygotował ją Chen Kaige (Złota Palna w Cannes za „Żegnaj, moja konkubino”), który za cel postawił sobie stworzenie rozbuchanego widowiska z monumentalną i piękną scenografią, w której jednak nie gubią się najsubtelniejsze emocje bohaterów. I udało mu się to w 100%! Wizytówką tej opery jest tenorowa aria „Nessun dorma”, która kradnie serca najtwardszych „antyoperowców”.

Palau de les Arts Reina Sofía w Walencji (Hiszpania). Reżyseria: Chen Kaige, dyrygent: Zubin Mehta. Orquestra de la Comunitat Valenciana, Cor de la Generalitat Valenciana.
W głównych partiach: Maria Gulegina (Turandot), Marco Berti (Calaf), Alexander Tsymbaljuk (Timur), Alexia Voulgaridou (Liu), Javier Agulló (Altoum).
Spektakl z 2008 roku. Czas trwania: 120 minut.
Fragment: https://www.youtube.com/watch?v=wArK8skXWeA