Przed laty na łamach „Scotland on Sunday” ukazała się recenzja jednej z książek Alberto Manguela. Jej autor napisał m.in., że „Manguel jest dla czytania tym, kim dla seksu był Casanova”. Trafiłem na to zdanie przypadkiem, przeglądając internetową listę wydanych przez pisarza książek. W pierwszym odruchu pomyślałem, że jest nazbyt efekciarskie. Ot, poręczna formuła, którą można umieścić na ostatniej stronie okładki, by przyciągała czytelników, dla których książka bez krzykliwego blurba nie jest jeszcze książką, lecz zaledwie niezidentyfikowanym obiektem z papieru. Ale potem zmieniłem zdanie (znalazłem także inną frazę, tym razem autorstwa George’a Steinera: „Alberto Manguel to Don Juan lektury”). Kim dla dziedziny seksu był Casanova? Co opisał w swoich Pamiętnikach? Nie chodzi przecież wyłącznie o jego miłosne podboje, lecz także o skomplikowany obraz świata, w którym przyszło mu żyć, o historie ludzi, których spotkał na swej drodze, o opis obyczajów, obraz codziennego życia, toczącego się w konkretnym okresie i miejscu. Casanova stworzył mitologię namiętności, z seksu uczynił temat opowieści, ale jego Pamiętniki to nie tylko zapiski człowieka, którego życiem kierowała nieopanowana pożądliwość. To przede wszystkim historia ludzi i ich czasów.

Manguel robi dla czytania to samo. W krótkim eseju z 1996 roku John Berger napisał, że słynne fotografie André Kertésza przedstawiające czytających ludzi są zarówno portretami, jak i historiami, których nigdy nie będzie nam dane poznać. Uwielbiam Bergera, ale w tym wypadku nie mogę się z nim zgodzić. Po pierwsze każde ze zdjęć to nie jedna historia, lecz dwie: opowieść z książki, którą trzyma w ręku sfotografowana osoba, oraz opowieść dotycząca czytającego, historia jego życia, jego pasji, miejsc, w których zdarza- ło mu się wcześniej czytać, historia kraju, w którym żył (z wyboru lub z przymusu), historia jego rodziny i przyjaciół. Manguel nieustannie porusza się między tymi sferami, tworząc coś, co moglibyśmy nazwać historią naturalną lektury z elementami mitologii. Jest prawdziwym mistrzem w zbieraniu i interpretowaniu śladów pozostawionych przez pisarzy i czytelników. Skrupulatnie gromadzi dane, by jego historia lektury była dobrze udokumentowana, ale gdy trop się urywa, potrafi zawierzyć wyobraźni i oddać głos fikcji.

Opisując swoje doświadczenie, Manguel kilka razy posłużył się metaforą czytania jako podróży (bardzo ważną również dla Bergera). Otwierając książkę, czytelnik przenosi się do innego świata, odrywa się od swojego miejsca (co nie znaczy, że porzuca rzeczywistość), w którym na co dzień funkcjonuje, i podążając za opowieścią, pokonuje bezkresne terytoria wymyślone przez pisarzy. Dla Manguela jednak czytanie jako podróż to nie tylko metafora. Urodził się w 1948 roku w Argentynie, ale pierwsze lata spędził w Izraelu, gdzie jego ojciec pełnił funkcję ambasadora. Po jakimś czasie wraz z rodziną wrócił do Buenos Aires, by rozwijać tam swą czytelniczą pasję. Kluczowym momentem było dla niego spotkanie z Jorge Luisem Borgesem, podówczas już niewidomym, który poprosił kilkunastoletniego Manguela, by czytał mu książki. Później Manguel wyjechał do Francji, Anglii i Włoch, podejmując współpracę z różnymi oficynami literackimi. Książki wydawał również na Tahiti. Kolejnym przystankiem w jego literackiej wędrówce była Kanada, skąd wrócił do Francji, by zamieszkać na południe od Loary w przebudowanym opactwie. Kilka lat temu przyszedł czas na Stany Zjednoczone (zajęcia akademickie na Columbia University) i ponownie Argentynę (gdzie otrzymał posadę dyrektora Biblioteki Narodowej w Buenos Aires; tę samą funkcję pełnił w przeszłości Borges).

By w pełni zrozumieć zjawisko małych języków i ich literatur, by wskazać problemy, z jakimi mierzą się pisarki i pisarze tworzący w tych językach, trzeba uchwycić i precyzyjnie opisać relacje łączące literaturę w jej rozmaitych przejawach i aspektach, z uwzględnieniem mechanizmów globalnego rynku wydawniczego. Potrzebna jest do tego nie tylko lekturowa pamięć (Manguel jest redaktorem wielu antologii literackich, w których prezentował teksty pisane w różnych językach), ale też bezpośredni kontakt z wydawcami – znajomość ich pracy, ich sposobu myślenia, przeszkód, jakie muszą pokonać. Niezbędna jest również ciekawość, która stała się tematem ostatniej książki Alberto Manguela.

Czytamy w niej, że „niezwykłe dzieła literackie zdają się domagać równie niezwykłych opowieści o swym powstaniu”. Wybitne dzieła powstałe w małych językach rzucają nam to żądanie ze zwielokrotnioną siłą, przy czym nie chodzi jedynie o sam moment powstania,ale także o ich dalsze losy. Na następnych stronach czytelnicy znajdą kilkatakich opowieści.


Fragment wstępu książki Grzegorza Jankowicza i Alberta Manguela „Małe języki, wielkie literatury”, która będzie miała premierę podczas festiwalu Odnalezione w tłumaczeniu. Książka jest wydana przez Instytut Kultury Miejskiej.

Polecamy wydarzenia:

6 kwietnia 2017 roku, godz. 18.00 | Dwór Artusa, Długi Targ 43/44 | Small languages, big literature | wykład Alberto Manguela

7 kwietnia 2017 roku, godz. 16.00 | Instytut Kultury Miejskiej, Długi Targ 39/40) | Ecce lector!  rozmowa  Alberto Manguela z Grzegorzem Jankowiczem

 

Grzegorz Jankowicz (ur. 1978) – filozof literatury, krytyk itłumacz. Pracownik Centre for Advanced Studies inthe Humanities Uniwersytetu Jagiellońskiego. Redaktor działu kultury „Tygodnika Powszechnego”. Juror Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius. Dyrektor programów literackich Fundacji Tygodnika Powszechnego.

Dyrektor programowy Festiwalu Conrada. Członek rady programowej Festiwalu Copernicus. Członek rady programowej Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Opublikował m.in.: Po co jest sztuka? Rozmowy zpisarzami (Kraków 2013), Cmono. Rozmowy zpisarzami (Kraków 2013), Gombrowicz – loading. Esej o formie życia (Wrocław 2014), Uchodźcy z ziemi Ulro. Eseje (2015). Pod jego redakcją ukazał się tom Opowieść odwóch miastach. Wrocław i Kraków (Kraków 2015), prezentacja Wrocławia i Krakowa jako miast literatury. Wspólnie z Anną Kałużą przygotował tomy: Pracownia Poetycka Silesius. Mieszka w Krakowie.

Alberto Manguel (ur. 1948) – uznany kanadyjski pisarz pochodzenia argentyńskiego. Przez lata pracował jako wydawca w różnych międzynarodowych oficynach, zajmując się m.in. układaniem antologii z krótkimi for-
mami prozatorskimi. Zadebiutował w roku 1980 słownikiem The Dictionary of Imaginary Places, który napisał wspólnie z Giannim Guadalupim. Później skompilował m.in. następujące antologie: Black Water: The Book of Fantastic Literature (1984), Other Fires: Short Fiction by Latin American Women (1986), Meanwhile in Ano-
ther Part of the Forest: Gay Stories from Alice Munro to Yukio Mishima (1994), God’s Spies: Stories in Defiance of Oppression (1999). Jego książki eseistyczne poświęcone są czytaniu i bibliofilii. Najważniejsze spośród nich to: A Reading Diary (2004), The Library at Night (2006), The City of Words (2007), A Reader on Reading (2010),The Traveler, the Tower, and the Worm. The Reader as Metaphor (2013). Jest także autorem pięciu utworów literackich – czterech powieści: News from a Foreign Country Came (1991), El regreso (2005), Un amant très vétilleux (2005), Todos los hombres son mentirosos (2008), oraz noweli Stevenson under the Palm Trees (2002). Jego twórczość została uhonorowana wieloma nagrodami literackimi, m.in. Prix Roger Caillois czy Medalla al Mérito. Autor jest doktorem honoris causa Uniwer- sytetu w Liège. Po polsku ukazały się: Moja historia czytania (2003; wydanie oryginalne 1996), za którą otrzymał francuską nagrodę Prix Medici w kategorii esej; Homer. Iliada i Odyseja. Biografia (2007), a także kilka esejów w przekładzie Grzegorza Jankowicza, które zostały opublikowane na łamach „Przeglądu Politycz- nego” (nr 117/2013).

 

 

 

Powiązane projekty