„Cyganeria” Pucciniego oczarowała Gdańsk. Za nami Opera na Targu Węglowym

Za nami intensywny weekend. 8. edycja Opery na Targu Węglowym zakończyła się sukcesem. „Cyganeria” Giacomo Pucciniego w inscenizacji z The Metropolitan Opera w Nowym Jorku wybrzmiała w lipcowy wieczór dla mieszkańców i turystów odwiedzających Gdańsk.  Jak wyglądały przygotowania do tego letniego wydarzenia? Ilu widzów zobaczyło Operę na Targu Węglowym? Dowiecie się z artykułu, a także ze zdjęć zespołu IKM i fotografa.

Kulisy przygotowań Opery na Targu Węglowym

Prace nad wydarzeniem rozpoczęły się kilka miesięcy wcześniej. Pierwszy e-mail w sprawie tegorocznej edycji Opery na Targu Węglowym został wysłany już w listopadzie 2016 roku. Praca nad Operą to ogromna ilość wiadomości, telefonów i załatwiania licznych pozwoleń.

Najbardziej intensywny czas prac rozpoczął się, kiedy ekspert operowy Jerzy Snakowski dobrał kilka najwyższej jakości zarejestrowanych oper. Wybór został zaproponowany czytelnikom i czytelniczkom portalu Trójmiasto.pl, którzy w internetowym głosowaniu wybrali „Cyganerię” Giacomo Pucciniego. Dzieło włoskiego kompozytora zostawiło daleko w tyle konkurencję.

Odliczanie do godziny „zero”

Ponieważ teren Targu Węglowego na co dzień pełni rolę parkingu, tydzień przed wydarzeniem informowaliśmy kierowców o zakazie ruchu kołowego i zapraszaliśmy na bezpłatne wydarzenie. Pomimo naszych starań na Targu Węglowym został jeden zaparkowany samochód. Okazało się, że właścicielem jest firma wynajmująca auta, a kierowca nie zgłaszał się po odbiór. Ponieważ samochód nie zasłaniał widoku, zdecydowaliśmy, że ukryjemy go pod czarną płachtą. Obyło się bez odholowania.

Pracę w sobotę, 15 lipca, rozpoczęliśmy od świtu. Przygotowywaliśmy Targ Węglowy na przybycie uczestniczek i uczestników wydarzenia. Przechodnie mogli zobaczyć rozkładanie aż 100 ław, 130 leżaków, a także dodatkowych krzeseł. Wszytko, dla ponad 600 osób. Największe wrażenie robiło montowanie ogromnego ekranu diodowego, który zajmował powierzchnię 45 metrów kwadratowych (nie obyło się bez dźwigu).

Cały zespół był w pełni gotowości, mieliśmy przygotowany teren, na miejscu byli już nasi specjaliści i komentatorzy, czyli Jerzy Snakowski i Katarzyna Hołysz. Miejsca na wydarzenie zaczęły zapełniać się już o godzinie 19.00, a o 20.00 byliśmy już gotowi na pokazanie inscenizacji The Metropolitan Opery w Nowym Jorku.

Opera na Targu Węglowym oczami naszego zespołu

Śpiewające diwy na Targu Węglowym

Pokaz rozpoczął się od powitania przez prowadzących. Był z nami również Bartłomiej Majchrzak, który dzięki nazywowkinach.pl udostępnił dla nas licencję na pokaz dzieła Pucciniego. Wakacyjna aura, której najbardziej się obawialiśmy, okazała się łaskawa. Na uczestniczki i uczestników Opery na Targu Węglowym nie spadła kropla deszczu. Nie spodziewaliśmy się tak dużej frekwencji, na miejscu pojawiło się niemal 1000 osób. Jest to rekordowa liczba uczestników i uczestniczek Opery na Targu Węglowym. W ubiegłych edycjach liczba odbiorców wahała się w granicach 600 do maksymalnie 800 osób.

fot. Bartosz Bańka

Szczególnie cieszył nas widok stałych bywalców i bywalczyń Opery, którzy i w tym roku byli bardzo dobrze przygotowani na spędzenie wieczoru na Targu Węglowym. Ubrani na cebulkę, zaopatrzeni w koce i karimaty wytrzymali do końca. Na szczęście ciepłą kawę i herbatę serwowała dla nas kawiarnia na dwóch kółkach Koło Cafe. Cytując Łukasza Rudzińskiego z portalu trojmiasto.pl

Wielu widzów, pomimo dokuczliwego chłodu pod koniec projekcji, wytrwało do końca. Nic dziwnego, bo spektakl w tej statecznej, dojrzałej inscenizacji zawiera wszystko, co potrzebne do operowego sukcesu spod znaku The Metropolitan Opera — głośne nazwiska solistów, świetne głosy i rozmach inscenizacyjny. Pozostaje — podobnie jak Jerzy Snakowski – mieć nadzieję, że za rok znowu publiczność zgromadzona na Targu Węglowym obejrzy kolejne wielkie dzieło operowe „pod chmurką”.

Polecamy cały artykuł na portalu Trójmiasto.pl

Wydarzenie Opery na Targu Węglowym tworzą: Larysa Sałamacha, Joanna Weltrowska, Agnieszka Urbańska, wydarzenie wspierały również Halina Grabowska, Marta Bednarska i Monika Serafin z Instytutu Kultury Miejskiej.

Dziękujemy za współpracę ekipie technicznej Michałowi Krawczykowskiemu i wolontariuszom Kamilowi Wojkowskiemu i Marii Słodownik.

Chcielibyśmy podziękować również firmom Tomasz Marek Stage Service i K-Vision.

Organizatorzy: Instytut Kultury Miejskiej

Patronat medialny: Dziennik Bałtycki, Radio Gdańsk, Trójmiasto.pl

Wsparcie: www.nazywowkinach.pl