Minghun” opowiada historię ojca, który mierzy się ze stratą bliskiej osoby. Jurek (w tej roli Marcin Dorociński), po rozmowach z teściem Benem (Daxing Zhang), postanawia przeprowadzić chiński rytuał minghun, czyli zaślubiny po śmierci.
Film w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego („Ostatnia rodzina”, serial „Król”), ze scenariuszem Grzegorza Łoszewskiego („Komornik”), w ironiczny sposób skłania widza do refleksji nad stratą, duchowością i wartościami. To pełne emocji, delikatne i głęboko osobiste dzieło, które porusza najważniejsze życiowe tematy, oferując nadzieję – coś, co w dzisiejszych czasach jest szczególnie potrzebne.